10 najlepszych filmów i seriali o starożytnym Rzymie

Reklama

Gladiator to najbardziej znany film o starożytnym Rzymie. Ale czy na pewno najlepszy? W końcu na przestrzeni ponad stu dwudziestu lat historii kina powstało wiele produkcji, które mogą skutecznie konkurować z dziełem Ridley’a Scotta. Przygotowałem zestawienie 10 najlepszych filmów i seriali o starożytnym Rzymie. Oto one!


Titus (1999) - plakat

10. Titus (1999)

Szekspir pisał dużo o starożytnym Rzymie, a na tej liście są aż dwie adaptacje sztuk wybitnego angielskiego dramaturga. Jedną z nich jest właśnie Titus, czyli opowieść o tytułowym generale, w którego rolę wciela się sam Anthony Hopkins.

Film łączy w sobie kilka gatunków, a jego motywem przewodnim jest zemsta. Nie ma w nim fajerwerków, ale twórcy zadbali o realizm – niektóre sceny nakręcono w rzymskim Koloseum!

Titus zebrał przeciętne oceny krytyków i podzielił publiczność. Nie jest to wybitne dzieło, ale uważam, że warto je obejrzeć. Choćby dla świetnej roli Hopkinsa.

9. Barbarzyńcy (2020)

Netflix rzadko kiedy kręci coś dobrego, ale nawet on czasem daje radę. Barbarzyńcy to zaskakująco dobry, niemiecki serial o początkach Imperium Rzymskiego. Jednym z głównych bohaterów jest Arminius, a pierwszy sezon kończy się bitwą w Lesie Teutoburskim.

Historia Arminiusa ma ogromny potencjał i uważam, że można ją było nieco lepiej ograć. Budżet produkcji też nie był za wysoki, przez co próżno szukać wizualnych fajerwerków.

Mimo to jest naprawdę dobrze, a pierwszy sezon ogląda się jednym ciągiem. Duża w tym zaleta Rzymian, którzy… mówią po łacinie. Tak prosty zabieg dodał immersji. Słyszałem jedynie, że drugi sezon jest słaby, ale go widziałem, więc się nie wypowiem.

Barbarzyńcy (2020) - plakat
Kleopatra (1963) - plakat

8. Kleopatra (1963)

Kleopatra to jeden z najdroższych filmów w historii kina. Nie chcę zagłębiać się w kwestie finansowe, ale jego produkcja sprawiła, że 20th Century Fox prawie zbankrutowało. Ostatecznie film na siebie zarobił, a jego gwiazda, Elizabeth Taylor, cóż… Stała się jeszcze większą gwiazdą.

Joseph L. Mankiewicz nakręcił monumentalną opowieść o polityce, zdradzie i relacjach międzyludzkich. Film opowiada historię życia Kleopatry w okresie od bitwy pod Farsalos, aż do końca jej życia. Moim skromnym zdaniem metraż jest nieco za długi, a wątki miłosne powinny być krótsze, ale cóż – taki jest urok filmów historycznych z lat 60.

7. Ben Hur (1959)

Zanim nastała Kleopatra, był Ben Hur. To dopiero klasyk! Scenę pościgu rydwanów do dzisiaj puszczają w szkołach filmowych (byłem, widziałem), a chrześcijanie uwielbiają ten film ze względu na wyjątkowy poziom wartości moralnych.

Ben Hur nie zestarzał się najlepiej. Jak na dzisiejsze standardy, jest zdecydowanie za długi i ma dużo nudnych momentów. Ale historia tytułowego bohatera wciąż porywa inspiruje, a to przecież jest najważniejsze.

Ben Hur (1959)
Juliusz Cezar (1953) - plakat

6. Juliusz Cezar (1953)

Kolejna adaptacja Szekspira. Za kamerą: Joseph L. Mankiewicz. Na scenie: młody Marlon Brando jako Marek Antoniusz. To musiało się udać i rzeczywiście: film ogląda się świetnie.

Główną wadą Juliusza Cezara jest teatralność. Mankiewiczowi nie udało się z nią zerwać, przez co niektóre sceny wyglądają, jakby były częścią spektaklu. Ale poza tym jest świetnie, bo Marlon Brando oraz reszta aktorów dają radę, a oryginalna sztuka Szekspira jest jednym z jego najlepszych dzieł. Zdecydowanie polecam!

Reklama

5. Cabiria (1914)

Nie polecam Cabirii większości widzów. Nakręcono ją w 1914 roku i to niestety widać. Był to czas, w którym wśród Włochów budziły się imperialne ambicje, a Cabiria miała być nie tylko najdroższą superprodukcją w dziejach włoskiego kina, ale też czymś w rodzaju wezwania do odzyskania utraconej chwały. Można powiedzieć, że jest to jeden z filmów, które zapowiadają dojście faszystów do władzy.

Sam film jest bardzo dobry i uważam, że warto dać mu szansę. To luźna adaptacja powieści „Salambo” Gustawa Flauberta, ale reżyser często od niej odchodzi. Stawia głównie na romans oraz imponującą akcję. Rzeczywiście, film wygląda imponująco, a dużym plusem jest osadzenie akcji podczas wojen punickich, co niestety zdarza się rzadko.

Film jest w domenie publicznej i można go zobaczyć za darmo.

Cabiria (1914) - plakat
Upadek Cesarstwa Rzymskiego (1964) - plakat

4. Upadek Cesarstwa Rzymskiego (1964)

Wielka, epicka opowieść o śmierci Marka Aureliusza i czasach panowania cesarza Kommodusa. Moim zdaniem znacznie lepsza od Kleopatry. W głównych rolach: Christopher Plummer oraz Sophia Loren. Jak zawsze, mamy romans i akcję, ale film stara się również powiedzieć coś więcej na temat historycznych przyczyn upadku Imperium.

Znów największym problemem jest zbyt długi metraż, bo film trwa aż 188 minut. Upadek Cesarstwa Rzymskiego nakręcono też z nieco mniejszą pompą, niż Kleopatrę, co widać na ekranie. Poza tym – zdecydowanie warto.

3. Żywot Briana (1979)

Nie jestem pewien, czy Żywot Briana powinien być na tej liście. No, ale technicznie rzecz biorąc piszę o starożytnym Rzymie, a Monthy Python osadził ten film właśnie w tym okresie historycznym. A raczej: w realiach luźno inspirowanych starożytną Galileą pod władaniem rzymskim.

Uwielbiam ten film i uważam, że jest to świetna satyra na rzeczywistość. Nie ma zbyt wiele wspólnego ze starożytnym Rzymem per se, choć wiele żartów jest znacznie śmieszniejszych, jeśli zna się ich historyczny kontekst. Jak ktoś nie widział Życia Briana, to koniecznie trzeba je zobaczyć!

Spartacus (1960) - plakat

2. Spartacus (1960)

Stanley Kubrick był jednym z najwybitniejszych reżyserów w historii kina. Spartacus nie jest jego najbardziej znanym czy najlepszym dziełem, ale mimo to jest to najlepszy film o starożytnym Rzymie, jaki kiedykolwiek widziałem. A wątpię, żebym w najbliższym czasie zobaczył coś lepszego.

Po raz kolejny i ostatni, największym problemem filmu jest nieco przydługi metraż, choć tym razem nie jest to aż tak odczuwalne. Natomiast cała reszta… O matko, to jest świetne! Kubrick zadbał o perfekcyjną realizację oraz drobiazgowe odtworzenie realiów historycznych, ale też po prostu opowiedział wciągającą historię. Na duży plus: Kirk Douglas w tytułowej roli oraz Laurence Oliver jako Marek Krassus, czyli personifikacja tej złej strony rzymskiej natury.

1. Rzym (2005-2007)

Zawodowi filmoznawcy zapewne mnie zjedzą lub ukrzyżują, ale nie mam wątpliwości, że Rzym powinien znaleźć się na szczycie tej listy. Oczywiście mówimy tylko o pierwszym sezonie, bo drugi jest dobry, ale już nie wybitny.

Pierwszy sezon Rzymu w idealny sposób oddaje ducha tamtych czasów – a raczej naszego współczesnego wyobrażenia tamtych czasów. Fabuła biegnie do przodu nieco za szybko, a twórcy nie mieli budżetu na pokazanie bitew oraz dużych scen zbiorowych, ale poza tym serial ma wszystko, co tylko można sobie zamarzyć. To taka Gra o Tron od HBO, tylko o starożytnym Rzymie. Czy można chcieć czegoś więcej?

Rzym - serial

To już koniec! Wybrałem 10 najlepszych filmów i seriali o starożytnym Rzymie, ale pamiętajcie – to subiektywny ranking. Być może w zestawieniu znalazło się trochę za dużo staroci, ale co poradzić, skoro to właśnie w latach 50. oraz 60. kręcono najwięcej kina historycznego. Jak zawsze, dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o liście i jakie jeszcze seriale lub filmy o starożytnym Rzymie są godne polecenia!

Reklama

Napisz komentarz

By korzystać ze strony, zaakceptuj ciasteczka. Więcej informacji

Strona korzysta z ciasteczek (głównie Google Analytics) w celu zapewnienia jak najlepszej technicznej jakości usług. Ciasteczka są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony, dlatego prosimy cię o zaakceptowanie naszej polityki.

Zamknij