Enola Holmes (2020) to słaby kryminał i słabe kino dla młodzieży

O tym, że Arthur Conan Doyle był geniuszem, nie muszę chyba nikogo przekonywać. Świadczy o tym chociażby niesłabnąca popularność postaci Sherlocka Holmesa, którego ostatnimi czasy mogliśmy oglądać w wyprodukowanym przez BBC, czterosezonowym serialu Sherlock. Wyreżyserowana przez Harry’ego Bradbeera Enola Holmes również wykorzystuje wybitnego detektywa, tym razem sprowadzonego do roli postaci drugoplanowej. Tak właściwie poza samym … Dowiedz się więcej

By korzystać ze strony, zaakceptuj ciasteczka. Więcej informacji

Strona korzysta z ciasteczek (głównie Google Analytics) w celu zapewnienia jak najlepszej technicznej jakości usług. Ciasteczka są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony, dlatego prosimy cię o zaakceptowanie naszej polityki.

Zamknij