Patrz jak kręcą (2022) to Christie na wesoło – recenzja
Nie jestem wielkim fanem kryminałów, ale twórczość Agathy Christie znam nieźle. Na tyle dobrze, że przeczytałem większość jej najważniejszych powieści. A bodaj każda z nich to typowy whodunnit, czyli podgatunek kryminału, w którym czytelnik razem z detektywem stara się odkryć tożsamość mordercy, co ma miejsce dopiero w finale. To oklepany schemat, ale wciąż da się … Dowiedz się więcej